STRONA GŁÓWNA

12 kwietnia 2025

Kamil Bała zapewnił kolejne zwycięstwo



Jarosławscy piłkarze wrócili na stadion przy ulicy Bandurskiego. W swoim pierwszym w 2025 roku domowym meczu z udziałem publiczności pokonali Orła Przeworsk 1-0. Złotą bramkę zdobył na początku drugiej połowy Kamil Bała.

Istnieje niepisana tradycja, według której JKS nie przegrywa u siebie ligowych meczów z Orłem. Na 29 domowych pojedynków jarosławianie ulegli przeworskiej drużynie zaledwie dwukrotnie. Ostatni raz... w 1951 roku. W sobotę tę tradycję podtrzymali, choć na zwycięstwo musieli solidnie zapracować.

Drugim zwyczajem - typowo piłkarskim - o którym warto wspomnieć, jest zasada, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Po niedawnym spotkaniu w Boguchwale, wygranym przez JKS 3-0, trzyma się jej trener Bogdan Zając, mimo że po przymusowej pauzie za kartki do jego dyspozycji był już Sebastian Kocój. Rosły obrońca sobotni mecz rozpoczął na ławce, a na murawie pojawił się dopiero na ostatnie minuty.



Jarosławianie nie mieli bowiem rozmyślać nad montowaniem defensywy. To oni w starciu z walczącym o pozostanie w lidze Orłem mieli kreować sytuacje, lecz ten przez niemal godzinę bronił się wyjątkowo skutecznie. Gospodarze nie potrafili poważniej zagrozić bramce Bartosza Paterka właściwie do początku drugiej połowy.

Do kapitulacji zmusił go dopiero w 55. minucie Kamil Bała. Po jego dośrodkowaniu z rzutu rożnego bliski trafienia do siatki był Mateusz Zając. Zmierzającą do bramki piłkę wybił Jakub Tabor, lecz popularny "Bałka" chwilę później znów miał ją przy nodze i płaskim strzałem zapewnił gospodarzom prowadzenie.



Od tego momentu przeworszczanie zaczęli grać odważniej, narażając się jednak na kontry. Po nich JKS śmiało mógł, a właściwie powinien podwyższyć rezultat. Najpierw w spojenie słupka z poprzeczką trafił Wojciech Reiman. Później sytuacji sam na sam z Bartoszem Paterkiem nie wykorzystali Andriej Triuchan i Piotr Pindak. Wreszcie swoją okazję miał Rafał Dusiło, a w samej końcówce po uderzeniu Wojciecha Reimana bramkarz Orła popisał się efektowną paradą.

Niewykorzystane okazje mogły zemścić się w 86. minucie. Groźny strzał oddał wówczas Jakub Godlewski, ale skuteczną interwencję zanotował, zbliżający się do jubileuszowego setnego występu w klubowych barwach, Maksym Guridow.



12 kwietnia 2025 (sobota) 1700

JKS 1-0 ORZEŁ
Bała 55' 1-0



JKS:
Maksym Guridow
Wołodymyr Zastawnyj
Stanisław Mykycej
Mateusz Zając
Artem Płoszczynskyj (82' Karol Ptasznik)
Kamil Bała (78' Sylwester Magdziak)
Paweł Oziębło (87' Dawid Budniak)
Wojciech Reiman (90+6' Sebastian Kocój)
Piotr Pindak (90' Olaf Muliński)
Andrij Jakowlew (71' Jakub Chrupcała)
Andriej Triuchan (76' Rafał Dusiło)

Orzeł:
Bartosz Paterek
Tomasz Brud (67' Sebastian Pikuła)
Damian Jędryas
Patryk Broda
Bartosz Markiewicz (78' Jakub Godlewski)
Rafał Michalik
Jakub Tabor
Rafał Surmiak
Tomasz Majba (78' Karol Balawender)
Jakub Lorek (67' Kamil Słoma)
Patryk Zygmunt

Sędziowali:
Krystian Kołodziej (Rzeszów)
Paweł Charchut
Jakub Czach

Widzów:
800



 

 

 

 

 

 


 


© czarno-niebiescy.pl