STRONA GŁÓWNA

16 marca 2024

Dębicka młodzież znów lepsza


fot. Dominik Budzowski

Jarosławianie nie zdołali zrewanżować się Igloopolowi Dębica za porażkę z rundy jesiennej. W sobotnim spotkaniu przegrali z ekipą "Morsów" 0-2.

Niestety, nie był to udany występ czarno-niebieskich. Igloopol, w którego szeregach było tylko dwóch zawodników urodzonych przed 2002 rokiem, skutecznie neutralizował wszelkie ofensywne zapędy rywali, samemu wypracowując sobie sporo sytuacji strzeleckich i w efekcie odnosząc pierwsze wiosenne zwycięstwo. Plan na rehabilitację po porażkach sprzed tygodnia (JKS uległ wówczas Legionowi Pilzno, zaś dębiczanie Pogoni-Sokołowi Lubaczów) udało się zrealizować gościom, a ich wygrana była jak najbardziej zasłużona.

Sukcesu przyjezdnych nie umniejsza fakt, że przez niemal całą drugą połowę grali oni w przewadze jednego zawodnika oraz że rzut karny (jeden z dwóch podyktowanych tego dnia przez krośnieńskiego arbitra), z którego zdobyli drugą bramkę, zdawał się mocno kontrowersyjny. Wygrała po prostu drużyna lepsza, częściej prowadząca grę i mająca konkretniejszy plan na to spotkanie.



JKS, nawet grając w pełnym składzie liczebnym, nie miał za bardzo pomysłu na zagrożenie dębickiej bramce. Kompletnie osamotniony w ataku był Krzysztof Pietluch, który pierwszego oficjalnego występu w jarosławskim zespole również do udanych nie zaliczy. Pierwszy celny strzał na bramkę Adama Maciąga oddał dopiero w 41. minucie Piotr Pindak, jednak był on zbyt lekki, by sprawić golkiperowi Igloopolu problemy. Z kolei jedyną naprawdę groźną sytuację jarosławianie stworzyli w 79. minucie, gdy tuż nad poprzeczką uderzył Rafał Dusiło.

Znacznie więcej okazji wypracowali sobie goście. W pierwszej połowie niebezpiecznie było po uderzeniu z rzutu wolnego Marcina Stefanika, które Maksym Guridow sparował na rzut rożny, oraz po strzale Mateusza Pedy, po którym futbolówka o centymetry minęła słupek. Ten ostatni zawodnik zapewnił ostatecznie swojej drużynie prowadzenie, gdy w 43. minucie w efektowny sposób ograł w polu karnym dwóch obrońców i trafił do siatki obok bezradnego Guridowa.



Jeśli jarosławianie mieli po reprymendzie w szatni plan na drugą połowę spotkania, to legł on w gruzach już po kilku minutach. Po faulu na Wojciechu Kosie drugą żółtą kartkę obejrzał Grzegorz Baran i gospodarze musieli radzić sobie w dziesiątkę.

Rywale szybko chceli ten fakt wykorzystać, a najgroźniejsze były kolene strzały doświadczonego Marcina Stefanika. Najdogodniejszą okazję do podwyższenia rezultatu miał on w 68. minucie, gdy po faulu Sebastiana Sobolewskiego na Wojciechu Kosie egzekwował rzut karny, ale z jedenastego metra uderzył dobry metr nad bramką.



Sześć minut później Igloopol ponownie otrzymał "jedenastkę". Tym razem wyskakujący do dośrodkowania Maksym Guridow zderzył się z nadbiegającym Aleksandrem Okoniem i arbiter uznał, że jarosławski bramkarz faulował. Z rzutu karnego tym razem nie pomylił się Ribas Duilio, zaś golkiper JKS ujrzał za swoje przewinienie żółtą kartkę, która eliminuje go z kolejnego meczu z Izolatorem Boguchwała.

Bramkarz gospodarzy był w sobotnie popołudnie najjaśniejszą postacią swojego zespołu. W drugiej połowie wygrał pojedynki sam na sam z Aleksandrem Okoniem i Mateuszem Pedą, ratując JKS od wyższej porażki. W 85. minucie dopisało mu również szczęście, gdy po główce Pedy w sukurs przyszła mu poprzeczka...



16 marca 2024 (sobota) 1500

JKS Jarosław 0-2 Igloopol Dębica
0-1 Peda 43'
0-2 Duilio 74' (k)

JKS:
Maksym Guridow
Radosław Roga
Jan Mac (72' Maksymilian Szakiel)
Artem Płoszczynskij
Aleks Kopcio (60' Rafał Dusiło)
Grzegorz Baran 48'
Mateusz Dubaj (46' Sebastian Sobolewski)
Jakub Chrupcała (62' Adrian Brodowicz)
Sylwester Magdziak (60' Eryk Sęk)
Piotr Pindak (75' Olaf Muliński)
Krzysztof Pietluch (83' Alan Nowogrodzki)

Igloopol:
Adam Maciąg
Filip Leśniak
Marcos Antonio
Marcin Stefanik
Ribas Duilio
Piotr Buda (64' Aleksander Okoń, 87' Krystian Król)
Przemysław Dzióbak (61' Daniel Pawłowski)
Mateusz Peda
Patryk Cyganowski
Wojciech Falarz (83' Wojciech Jaszcz)
Wojciech Kos

Sędziowali:
Martin Kijowski (Krosno)
Dawid Klamut
Patryk Augustyn

Widzów:
500



 

 






© czarno-niebiescy.pl