STRONA GŁÓWNA

2 września 2023

Cenny punkt w Lubaczowie


fot. Dominik Budzowski

Jarosławscy piłkarze wywieźli cenny punkt z Lubaczowa. W spotkaniu szóstej kolejki IV ligi zremisowali bezbramkowo z Pogonią-Sokołem.

Przed pierwszym gwizdkiem prowadzącego to spotkanie rzeszowskiego arbitra sympatycy czarno-niebieskich mieli prawo mieć pewne obawy o występ swoich ulubieńców. Wcześniejsze wyjazdowe potyczki podopiecznych Grzegorza Barana kończyły się porażkami, a szczególnie bolesna była ta poniesiona z Cosmosem Nowotaniec (2-5). Lubaczowski zespół jest co prawda beniaminkiem, który na IV ligę czekał prawie trzy dekady, ale biorąc pod uwagę kadrę, jaką skompletowano w tym 11-tysięcznym mieście, jest to beniaminek tylko z nazwy.

Mimo - wiążących się z ogranymi nie tylko na poziomie IV ligi nazwiskami - olbrzymich aspiracji, lubaczowianie nie zdołali zgarnąć kompletu punktów. Licznie zgromadzona publiczność, bijąca od początku sezonu ligowe rekordy, mogła czuć się zawiedziona. Nie jest to jednak zmartwienie jarosławian, którzy punkt zdobyty w Lubaczowie mogą traktować jako bardzo cenny. A przy odrobinie szczęścia, mogli nawet pokusić się o zwycięstwo.



Cieszy z pewnością fakt, że w drugim kolejnym meczu JKS nie stracił żadnego gola, co jeszcze kilka tygodni temu absolutnie nie było regułą. Pogoń oczywiście kilkukrotnie wypracowała sobie groźne sytuacje strzeleckie (największe niebezpieczeństwo groziło ze strony Szymona Dziadosza), lecz strzegący jarosławskiej bramki Maksym Guridow spisywał się bez zarzutu. Kto jednak wie, jak potoczyłoby się to spotkanie, gdyby nie kontuzja innego lubaczowskiego napastnika - Pawła Hassa, który cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Gdybanie zostawmy jednak na boku. Pojedynek toczył się "falami". Dłuższe fragmenty ataków pozycyjnych lubaczowian przeplatały momenty, podczas których widownię podrywały podbramkowe spięcia. W pierwszej połowie najwięcej pracy Maksym Guridow miał po strzałach Szymona Dziadosza (15. min) i Kacpra Ropa (30. min), lecz w obu przypadkach skutecznie interweniował. Z kolei z rzadka atakujący jarosławianie, którym wyraźnie brakowało odpowiedniej siły w ofensywie, mogli pokusić się o gola w 36. minucie. Uderzenie Grzegorza Barana poszybowało jednak nad poprzeczką.



Po przerwie gospodarze starali się podkręcić tempo. Pod jarosławską bramką zakotłowało się w 52. minucie, gdy składający się do strzału Mateusz Gul został zablokowany przez obrońców. Kwadrans później lubaczowianie mieli z kolei okazję do wyprowadzenia kontry. Na szczęście dla przyjezdnych, pędzący w pole karne Kamil Matofij pogubił się w dryblingu. Futbolówka trafiła jeszcze do Szymona Dzadosza, ale i jemu nie udało się posłać jej do siatki.

Im bliżej końca spotkania, tym u gospodarzy narastawała frustracja (po ostatnim gwizdku czerwoną kartką ukarany został trener Walerij Sokolenko), zaś JKS coraz śmielej atakował. W decydującym kwadransie kluczowe role odegrali bramkarze. W 76. minucie najlepszą okazję do wpisania się na listę strzelców miał Piotr Pindak, ale Tomasz Siryk czubkami palców przeniósł jego strzał nad poprzeczkę. Z kolei w doliczonym czasie gry podobną interwencją po uderzeniu Kamila Rębisza popisał się Maksym Guridow. W ten sposób oba zespoły podzieliły się punktami, ale tylko jeden z nich zdaje się być tym rozstrzygnięciem usatysfakcjonowany.



2 września 2023 (sobota) 1700

Pogoń-Sokół Lub. 0-0 JKS Jarosław



Pogoń-Sokół:
Tomasz Siryk
Kamil Rębisz
Sebastian Duda
Mateusz Gul
Bartłomiej Gliniak (80' Michał Sitek )
Jakub Lorenc (58' Maciej Grabowski)
Sebastian Fedan
Władysław Rosljakow
Kamil Matofij (69' Krystian Basznianin)
Kacper Rop (88' Radosław Hojdak)
Szymon Dziadosz

JKS:
Maksym Guridow
Paweł Bartnik  (75' Michał Gida)
Maksymilian Szakiel
Artem Płoszczynskij
Adrian Brodowicz (72' Aleks Kopcio)
Jakub Chrupcała
Grzegorz Baran
Oliwier Pilch (86' Patryk Pakuła)
Mateusz Dubaj (72' Alan Nowogrodzki)
Piotr Pindak (90+1' Eryk Sęk)
Radosław Socha (64' Rafał Dusiło)

Sędziowali:
Sebastian Godek (Rzeszów)
Michał Sondej
Milan Newbiggin-Watts

Widzów:
1.000



 

 






© czarno-niebiescy.pl