Zapowiedź: JKS - Czarni Trześń

15 października 2021

Zapowiedź: JKS - Czarni Trześń

W kolejnym ligowym spotkaniu piłkarze JKS zmierzą się przed własną publicznością z tegorocznym beniaminkiem - Czarnymi Trześń.

Trześń to niewielka miejscowość położona w gminie Mielec, licząca niespełna 1400 mieszkańców. Dla tej społeczności tegoroczny awans Czarnych do IV ligi, przypadający akurat na jubileusz siedemdziesięciolecia istnienia klubu, jest bez wątpienia wielkim wydarzeniem. Dowodem tego była chociażby frekwencja na inauguracyjnym spotkaniu, w którym Czarni zmierzyli się ze Stalą II Mielec. Mecz ten obejrzało prawie 500 widzów, czyli statystycznie co trzeci mieszkaniec Trześni.

Niestety, zarówno dla mejscowych kibiców, jak i klubu, debiutant od początku sezonu płaci w IV lidze solidne frycowe. W dwunastu dotychczasowych pojedynkach drużyna nie zdobyła nawet punktu, tracąc aż 42 gole. Wprawdzie kilkukrotnie Czarni przegrywali różnicą zaledwie jednej bramki, lecz zdarzały się im również prawdziwe klęski, jak 0:7 z Wiązownicą czy 1:7 z Bieszczadami Ustrzyki Dolne.

W sobotę na stadionie przy ulicy Bandurskiego podopieczni grającego trenera Mateusza Doparta również faworytem nie będą. Jarosławscy kibice wręcz nie wyobrażają sobie innego scenariusza niż wysoka wygrana gospodarzy.

Jarosławianie mają podstawy do optymizmu. W ostatnim tygodniu odnieśli dwa efektowne zwycięstwa. Najpierw pokonali na wyjeździe przemyską Polonię 3:0, a w środę wyeliminowali z Pucharu Polski Sokoła Sieniawa, bijąc trzecioligowca 4:1.

Nadchodzący pojedynek będzie wyjątkowy dla Kamila Bały. Wychowanek jarosławskiego klubu rozegra setny mecz w pierwszej drużynie JKS. Jubileusz najlepiej byłoby okrasić udanym występem, o co chyba trudno nie będzie, bowiem obecny sezon jest w wykonaniu 21-latka bardzo pomyślny. Do tej pory zdobył on w lidze trzy bramki, a kolejnych pięć wypracował kolegom.

Mecz z Czarnymi rozpocznie się w sobotę o godzinie 15.00. Wszystkich kibiców, którzy nie będą mogli zobaczyć poczynań piłkarzy na żywo, zapraszamy tradycyjnie do śledzenia relacji na facebooku.

fot. KZ (nowiny24.pl)